niedziela, 8 czerwca 2014

Papierowa wiklina, bransoletki i egzamin z florystyki

Do zrobienia koszyczka z papierowej wikliny zmusiły mnie imieniny, a że solenizantce podobają się moje prace, postanowiłam obdarzyć ją koszyczkiem z papierowej wikliny i bransoletką.





A dla siebie zrobiłam taką.



Zakończyłam w tym miesiącu szkołę florystyczną i zdałam egzamin praktyczny państwowy, czeka mnie jeszcze egzamin teoretyczny. Tutaj chciałam bardzo podziękować Panią, które były moimi nauczycielkami w tworzeniu dzieł florystycznych. Pani Agnieszka od zajęć prakycznych, która udzielała wskazówek, podpowiadała co należy zrobić aby dobrze wszystko się komponowało i sztuczki jakie można zrobić z roślinami - arkana sztuki florystycznej.
Następna osoba Pani Katarzyna, która moim zdaniem była osobą oddaną naszej sprawie - sprawie florystycznej, która wykładała 2 przedmioty: florystyke z elementami dekoracji roślin i środki techniczne i materiały dekoracyjne, cudowna młoda osoba oddana całym sercem swoim zajęciom z nami, ukazująca jak można kochać przyrode. 
Bardzo Panią dziękuje.
Moja praca egzaminacyjna:





2 komentarze:

  1. Gratuluję! Bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wczoraj dostalam brasoletke taka biala jak powyzej. Jest cudna!!

    OdpowiedzUsuń